Najpierw na czarnym tle pojawiają się pojedyncze, potem coraz bardziej kolorowe plamy pędzla. Po pewnym czasie rytmicznie poruszające się plamy tworzą amorficzny zarys galopującego konia. Kamera rejestruje nie tylko kolejne fazy galopu, ale każde dotknięcie pędzla. W ten sposób widz uczestniczy w procesie tworzenia animacji. Malarskie impresje dotyczące sylwetki konia, jego sprężystych ruchów, kształtu głowy, walki ogiera stanowią treść pierwszej części filmu.