Jako wierna fanka rodzinki czekam co też to Rob wymyśli, nie ukrywam że z wypiekami na ryju:_)
Wyslalem Ci zaproszenie. Tez jestem fanem tej rodzinki a szczegolnie stylu w jakim Rob kreci swoje filmy. Wcale mi nie przeszkadza ze stale robi horrory lub thrillery bo koles po prostu w tym sie czuje najlepiej. Nie wyobrazam go sobie robiacego film obyczajowy z sielankowa atmosfera gdzie mroczne klimaty zastepuja sloneczne dni... A Ty do ktorego z filmow Roba masz najwiekszy sentyment???
Do Bękartów zdecydowanie, chociaż wszystkie uwielbiam i chętnie wracam. Właśnie ze względu na ten specyficzny klimat,nie sposób pomylić twórczości Roba, i chyba ciężko byłoby komuś podrobić ten styl. Podobnie jest u Tarantino /Rodrigueza. Szkoda tylko, że Zombie nie jest tak płodny.
Premiera w Stanach 31 października. A co do stylu Zombiego to dobrze, że się trzyma tego co mu wychodzi.
Kiedyś mieliśmy Argento, Romero, Cravena, Carpentera, Cronenberga i nie ma już wielu reżyserów,
którzy tylko lub głównie kręcą kino grozy.
James Wan miał jeszcze większy talent do straszenia swoimi filmami, a jednak postawił,
by zacząć kręcić inne kino, a w przypadku kina grozy zajmuje się tylko jako producent.
Szkoda, bo nawet Obecność 3 nakręci ktoś inny.
Jest pierwsza zapowiedź!
https://www.youtube.com/watch?v=ubhzcShZ86M
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery
Dzięki za trailer. Z filmów R.Zombiego uważam, że najlepsze były Bękarty diabła i
Halloween remake. Dalej w miarę solidne Dom 1000 trupów i The Lords of Salem.
Nie podobały się mi jedynie Halloween II (sequel remaku) oraz 31.
Mam nadzieję, że sequel Bękartów diabła mu wyjdzie. Choć trochę niejasne jest dla mnie jak to może być sequel z tymi samymi zwyrolami skoro wydawało się, że zostali rozstrzelani na koniec
Bękartów diabła 2005 :)
Co do reżyseri J.Wana miałem powyżej na myśli, że ma większy talent od R.Zombiego, a nie reszty wymienionych :)
Właśnie obejrzałem. Przynajmniej ze zwiastuna wyjaśniło się, że odratowali nam tych zwyrodnialców cudem w szpitalu, bo to mnie zastanawiało jak oni przeżyli takie rozstrzelanie na koniec filmu Bękarty diabła 2005.
R.Zombie z tego co widzę na zwiastunie stawia w tym sequelu na styl kręcenia w starszym surowszym i realniejszym stylu jak na przykład w
Ostatni dom po lewej stronie 1972, Pluje na twój grób 1978,
Teksańska masakra piłą mechaniczną 1974.
Zarówno na imdb i filmweb jest zmiana daty premiery w Usa z 31 października na wrzesień bez podanego dnia jeszcze.
Z kina grozy tego roku warto czekać moim zdaniem na:
Child’s Play remake - już jest w kinach
Annabelle Comes Home - 12 lipca w Polsce
Midsommar - 5 lipca w Polsce (film reżysera, który nakręcił Hereditary 2018, ale tym razem w stylu Kult 1973)
Scary Stories to Tell in the Dark - 16 sierpnia w Polsce
It:Chapter 2 - 6 wrzesień u nas w kinach
Doctor Sleep - 29 listopada u nas (sequel Lśnienie1980)
3 from Hell - wrzesień (nie wiadomo czy będzie u nas grany, bo poprzednie filmy Zombiego olewali w Polsce, ale znów dwie części tego cyklu z 2003 i 2005 były w kinach. Trudno powiedzieć jaka będzie decyzja, ale sądzę, że zainteresowanie tym filmem jest małe i mało kto wie o jego istnieniu)
Kupa kupa kupa i jeszcze raz kupa, za wyjątkiem 3from hell, ale to moja osobista miłość do Roba więc jestem subiektywna. Najbardziej zawiódł mnie midsommar bo liczyłam na coś świeżego a dostałam odgrzewane lane kluchy bleee
Niestety apogeum kina grozy to lata 70' i 80' więc trzeba cieszyć się z tego co jest lub wracać do klasyków.
A jak zna się już wszystkie nawet niszowe klasyki? Wtedy każdy nowy film już tak nie cieszy, nie ma wielu nowych pomysłów. Podobał mi się Ghostland, Uciekaj, niewiele tytułów mogę sobie przypomnieć z ostatniego dziesięciolecia.
Też czekam - bardzo lubię twórczość Pana Zombie (muzyka, film i komiksy) a to zapowiada się niezwykle dobrze :)
Oj pełna zgoda! Kocham filmy Roba Zombiego całym sercem a "3 From Hell" to po prostu genialna rzecz.