Widziałem to dziełko dzisiaj na TCM i stwierdzam, że film jest świetny. Kolorowy i przezabawny.
A Debbie Reynolds? No brak mi słów... Rewelacja, fenomenalnie wcieliła się w rolę Molly (choć
nie jest do oryginału w ogóle podobna). Polecam, lekkie i przyjemne kino na wolną chwilę.