Moim zdaniem zdrowe podejście do tematu opętania. Żadnych dziwnych, tajemniczych mocy, po prostu niepewna swoich racji młoda kobieta i jej świat, w którym próbuje się odnaleźć.
Szatan sposobem na ucieczkę od rzeczywistości ;]
Nie zgodzę się z Tobą. Opętanie, to jak najbardziej możliwe działanie Szatana. Nie wiem, czy jesteś wierzący/ca ale przyjmij to do siebie. Nie rozumiem Twojego tytułu: "Requiem, czyli..." nie wiesz co znaczy requiem? To znaczy "wieczny" requiem aeternam - wieczny odpoczynek.
Zgadzam się na 100 % ! Bardzo rozsądne podejście do tematu, bez niezdrowych i tanich sensacji. Jestem religijny, ale nienawidzę tej polskiej fascynacji diabłem i egzorcyzmami. To jest po prostu chory ciemnogród!!!!!