PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10703}

Wyjęty spod prawa Josey Wales

The Outlaw Josey Wales
7,7 13 092
oceny
7,7 10 1 13092
7,0 4
oceny krytyków
Wyjęty spod prawa Josey Wales
powrót do forum filmu Wyjęty spod prawa Josey Wales

Kilka scen w których Josey pluje min.na psa zastanawia mnie czym on pluł bo jego slina byla ewidentnie czarna.

ocenił(a) film na 10

Tak wygląda ślina od żucia tytoniu.

ocenił(a) film na 10
Sqrchybyk

Heh ... bardzo ciekawe pytanie. To najprawdopodobniej jest ślina, chyba, że nasz bohater (o czym nie wiemy) ma coś wspólnego z E.T. Zabarwiona na czarno bynajmniej nie od tytoniu a od suszonej wołowiny, którą sobie rzuł nasz heros.

użytkownik usunięty
Harry

hehehehehehehehheheheheheheheheh zapewne ropą z zębów :E

ocenił(a) film na 8

HAHAHA!!!
Dobre!

ocenił(a) film na 7
Sqrchybyk

Ale miałem padake jak on pluł na tego psa :D:D:D

ocenił(a) film na 9
przemek_was

Żuł suszoną wołowine , a one dawała ślinie taki kolor :)

ocenił(a) film na 5
przemek_was

Lepiej zostaw swój mały móżdżek w tym stanie wegetatywnym...
Za to charanie (na ludzi i zwierzęta) -1 do ogólnej oceny, generalnie najnudniejszy western z Clintem jaki widziałem.

ocenił(a) film na 9
Sqrchybyk

tym samym czym pluł w Gran Torino :D

ocenił(a) film na 7

Bohater pluje naturalnie tytoniem, który żuł. Teoria z suszoną wołowiną jest tyle zabawna co naiwna.

ocenił(a) film na 9
el_soberro

Zgadzam się, także uważam, że to był tytoń;)

ocenił(a) film na 7
BaronSamedi

Pewnie, że tytoń, wołowinę się jadło. Do dziś wielu kowbojów żuje tytoń, choć zęby pewnie tego nie wytrzymują kolorystycznie.

seastian

oczywiście że był to tytoń! nie tylko kowboje żują, robią to równiez bejseboliści mlb.

pzdr.

ocenił(a) film na 10
einhander

Na bank tytoń. Na jednym ujęciu zresztą widać jak kupuje niezły zapas (taki w kostkach, co go sprzedawca ładuje do papierowej torebki)

ocenił(a) film na 9
el_soberro

może i tytoń, ale w którymś filmie Clint mówił do rannego kolegi "to suszona wołowina, możesz ją żuć ale nie jeść".

ocenił(a) film na 9
huberator

W tym filmie.:))) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
el_soberro

A pamiętasz scenę jak mówi młodemu, że suszoną wołowinę można żuć, ale nie połykać?

ocenił(a) film na 8

hmm Clint wspominal czesto o suszonej wlowinie, raz nawet scyzorykiem kroil zjadl a potem plul , jestem za wolowina

asias5

To był przeżuty tytoń. Co prawda gdy się jee suszoną wołowinę, pozostaje w ustach kulka twardych włókien, ale śline bynajmniej zabarwia. Także ewidentnie tytoń;-)

ocenił(a) film na 9
asias5

Nożem odkrawał kawałki tytoniu. Przecież toi oczywiste. :))) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8

Wg mnie to był tytoń. Świetny motyw :)

ocenił(a) film na 9
Muszrom

Oczywiście, ze to była suszona wołowina, żuł ją aby oszukać żołądek. Dzięki temu nie odczuwał aż tak natarczywego głodu gdyż mimo wszystko wołowina pobudzała soki trawienne.

ocenił(a) film na 9
Mentor_12

Nawet jeśli byłby to tytoń w filmie mowa była o suszonej wołowinie.

ged_supertramp

No własnie, mowa o tej wołowinie zmyliła wszystkich. Wołowine on miał żuć, a nie nią pluć. Pluł napewno tabaką. Poczytajcie komentarze na IMDb, tam o tym piszą.

pzdr.

einhander

Oczywiście tytoń, nie wiem jak można tak długo o takiej oczywistości dyskutować. W filmie była także mowa o meksyku, może on żuł meksyk;)

użytkownik usunięty
philippo23

Wedle mnie pluł ropą z zębów. Będę bronił tej tezy jak krzyża.

ocenił(a) film na 7

Mam nadzieję, że kończę ten temat. Wszystkie wasze głosy to jedynie domysły. Tymczasem odpowiedź jest prosta. Zamiast żreć chipsy oglądajcie uważnie filmy. To nie suszoną wołowiną Clint pluje, choć jest o niej kilka wzmianek. Dużo gadają też o Indianach, a jednak to także nie suszonymi Indianami pluje Clint :-> Jest taka scena, kiedy Josey robi zakupy w sklepie. Sprzedawca pakuje w papierową torebkę "coś" i mówi, że ktoś zgarnie sporą nagrodę za głowę Joseya. To "coś" to sprasowany tytoń. Josey kupił tego spory zapas, bo z tego co pamiętam, 8 kawałków, więc na cały film mu wystarczyło. I nagle świat stał się prostszy...

ocenił(a) film na 8
edgemoon

Kolego, chyba sam jadłeś te czipsy a nie oglądałeś uważnie film. Josey wszystko upuścił podczas strzelaniny przed sklepem i niczego nie wziął co kupił.

ocenił(a) film na 7
Iaross

Kolego, wątek jest o tym czym pluł Clint, a nie co upuścił. Jeśli chcesz powiedzieć, że Clint nie pluł tytoniem, bo kilka jego paczek upuścił w sklepie, to chyba na wagarach byłeś, gdy logikę w szkole przerabialiście.

edgemoon

Odbiegnę od tematu, bo przed tym jak upuścił wołowinę, powiedział piękny tekst "Strzelacie, czy śpiewacie Dixie" ;-)

edgemoon

"Mam nadzieję, że kończę ten temat" Oj nie byłbym taki pewien ;) Temat ciągnie się już 7 lat i końca nie widać ;)

Hmmmm... no w sumie też ciekawa hipoteza, w tamtych czasach i warunkach kowboje nie zawsze potrafili zadbać odpowiednio o higienę jamy ustnej :P

ocenił(a) film na 9

ahahahahahaahh komedia :D

ocenił(a) film na 9

Znając filmowe upodobanie Clinta do gruźlicy (=>chociażby 'Droga do Nashville') mógł jeszcze pluć krwią własną ;) A na serio - trzymam się wersji z tytoniem. Żadne suszone mięso nie wywoła takiego koloru.

ocenił(a) film na 8
TangoAndWaltz

Ale mnie, to szczerze rozbawiło :-)

philippo23

Hehehe :P No i sedno :P Dokładnie... jak tak to czytam to aż zaczynam wątpić w ludzi :P

ocenił(a) film na 8
philippo23

hahahaha ...rozwaliłeś mnie tym :D

einhander

tabakę się wciąga nosem a nie żuje...żucie tytoniu było bardzo popularne wśród kowbojów a wołowinę się jadło.Pzdr.

RastaaaMan

Odpowiedź po roku, wow:)) Oczywiście maiłem na myśli tytoń, jak napisałem w pierwszej odpowiedzi, nie wiem skad mi sie wzieła nagle tabaka:P

einhander

ja też nie wiem :] nie spojrzałem na datę nawet :P.

użytkownik usunięty

prawdziwy kowboj zawsze zuje tyton - nawet podczas jedzenia wolowiny

ocenił(a) film na 10

Zabrzmiało jak kawał o Chucku.

ocenił(a) film na 9

Doskonałe! :)))

może colą?:D

użytkownik usunięty

Zul tyton, aby wolowine spomiedzy zebow wyciagnac. Madry potrafi

Pluł sadzą z płuc, która nagromadziła się od palenia cygar w wielu filmach z jego udziałem.

ocenił(a) film na 10
Kyle007

Gdy czytam to forum od góry do dołu, zaczynam wątpić w ludzi;) Nie wiem, skąd hipoteza, ze Wales żuł tytoń? Oczywiste jest, ze to była suszona wołowina! Jej się nie JE! Najwidoczniej niektórzy zbyt wiele razy wychodzili do kibla w czasie filmu i przegapili moment, w którym Wales mówi do leżącego przyjaciela z rana postrzałową (jakkolwiek on się nazywał), : "Żuj, nie połykaj". To oczywiste, ze chodzi o wołowinę. Mogę się założyć o wszystko. Zresztą, wołowina wydziela soki, i to jest płyn, którym pluł Wales.

freckles_

Je się za to tytoń...

ocenił(a) film na 9
Kyle007

hahahaahah :D

Najprawdopodobniej tabaką :) Zobaczmy to jeszcze raz : http://www.youtube.com/watch?v=-MfbYnz8ucc

ocenił(a) film na 9

Tytoń do żucia oczywiście, do kupienia także w Polsce. Co wy pierwszy western oglądacie? :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones