film wspiera fundacja Dalego. jest więc nadzieja na dobry, rzetelny film-biografię. Ja widzę tylko dwóch kandydatów do roli mistrza: Robert Carlyle (Trainspotting, Hitler, rise of evil) i Johhny Depp (Las Vegas Parano). No, chyba że Sean Penn, albo ktoś szerzej nieznany?