Pojawił się w "Sherlocku" wraz ze swoją żoną i grali rodziców Sherlocka ;)
Nie ma to jak rodzinka!
Timothy zmienił sobie na Carlton, bo Cumberbatch brzmi śmiesznie po angielsku (cos jak "Przeszkadza Wypiek" po polsku) i myślał, że z takim nazwiskiem nie zrobi kariery (co później obalił jego syn, a nawet zrobił większą karierę). Żona chyba zostawiła sobie panieńskie, bo pod takim nazwiskiem jest znana.