Bardzo interesujący, ogląda się świetnie ale...... jak zwykle bez końca.
To bywa stresujące - 8 godzin i nic nie wiadomo.
Ostatni odcinek to rozczarowanie, bo dalej nic nie wiadomo, nie domknęli żadnego wątku. Zapewne oznacza to, że będzie drugi sezon, ale oglądaliśmy to na HBO Go licząc na dobry mini-serial, a nie kolejny tasiemiec...
Zgadzam się, serial ciekawy, ale...jedno dość mocne niedociągnięcie - przynajmniej dla mnie. Podejrzewam, że kochanka zazwyczaj wie jak wygląda żona swojego wybranka (tym bardziej w ciągu 8 lat), więc trochę słabo wypadł wątek i wzajemna relacja tych obu pań.
Takich błędów jest więcej, jak choćby to czemu Oscar miał przy sobie wąż od pralki (przecież nie pojechał tam z zamiarem popełnienia samobójstwa), albo ten jego przyjaciel w jednym z ostatnich odcinków powiedział, że wydzwaniał do Oscara w dniu jego śmierci, co policjant powinien przecież od dawna wiedzieć, chyba sprawdzenie billingów jest jedną z pierwszych rzeczy, jakie się robi w takim śledztwie...
Na pewno znalazłoby się tego jeszcze trochę, ale uważam że takie niedociągnięcia nie przeszkadzają specjalnie w odbiorze.
Trochę mało prawdopodobny i wydumany. Nie wierzę, by zdradzona żona tak postępowała z kochanką męża. No, nie wierzę. Niby ogląda się dobrze, ale wciąż ze zdziwieniem. Do tego tolerancja mężczyzny na kontakty ukochanej z innymi. Czy naprawdę są tacy ludzie?
No właśnie brakuje mi zakończenia. A najbardziej czekałam na reakcję kochanki, gdy dowiaduje się że tamta to jego żona :D Jakieś krzyki, wyzwiska, rzucanie talerzami, płacz i wszelkie te emocje :D A potem pogodzenie się i żyli długo i szczęśliwie jak najlepsze psiapsiółki :D
Gniot pełen egzaltacji i zadęcia. Nieprawdopodobna historia. Kochanka w cudownej relacji ze zdradzaną żoną, kochanka która nie wiadomo z czego się utrzymuje i w dodatku nie chce spadku dla córki, kochanka, która uprawia seks z kim popadnie ...i można wiele przykładów nonsensów przywołać, tylko po co.